Misiu uszyty na pierwsze urodziny mojej chrześnicy. Dlatego dopiero teraz mogę go wam pokazać i się pochwalić ;-)
Maskota uszyta z polaru w kolorach ecru oraz jasnego różu bo to w końcu dla dziewczynki. A prezentuje się tak:
A tu zapakowany i gotowy do wręczenia:
Schemat to wyszycia takiego misiaka oraz wskazówki znajdziecie TUTAJ!
Wow.. jestem zachwycona tym misiakiem :)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie ci wyszedł, bardzo profesjonalnie.
Cudo.
Dziękuję! Ten miś to było dla mnie mega wyzwanie w dodatku szyty na maszynie :D ale czego nie robi się dla dzieci ;-)
Usuń