Zaczęty już dawno dawno... początkowo miał być lariat, później pomyślałam że zrobię gruby naszyjnik ukośnikiem no i powstało nawet z 5cm ale w końcu sprułam i zaczęłam z powrotem kręcić lariat :D
Lariat wykonany z koralików drobnych Preciosa 2,3mm w kolorze popielatym ze srebrnym kwadratowym środkiem. Genialnie się świecą co zresztą widać na zdjęciach. Te koraliki są po prostu przecudowne! Zakończone czarnymi koralikami o różnych kształtach :-)
Ostatnio nie miałam czasu na nic. Tylko praca dom dom praca. Może tego nie widać ale przeglądam wasze blogi i podziwiam nowe wyroby :-) Od wczoraj mam już więcej czasu dla siebie i dla koralików więc nadrobię wszelkie zaległości. Obiecuję! :D
Jaki śliczny.
OdpowiedzUsuńŚliczny i bardzo ciekawy:) Ja też coraz częściej sięgam po preciosa:)
OdpowiedzUsuńpiękny :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńpiękny ten lariat!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBosko wygląda, musi się niesamowicie błyszczeć:)
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo mi się podoba i tak ślicznie błyszczy jak by był zrobiony drogich kamieni. :) Cuda tworzysz.
OdpowiedzUsuńrzeczywiście pięknie się błyszczy *_* chcę go :D
OdpowiedzUsuńpiękny i bardzo elegancki:) błyszczy cudownie!
OdpowiedzUsuń