Tygrys syberyjski wzór pochodzi z gazetki "Hafty polskie" :-) a po wyszyciu będzie się prezentować tak:
Ja na chwilę obecną mam tyle:
Powoli zaczyna widać buźkę mojego tygryska :-)
Dziś postanowiłam przełamać moją niechęć do koralików. Rozłożyłam bransoletkę w której wkradły mi się błędy i właśnie dziergam nową :-) Niedługo czeka mnie uroczystość rodzinna mam już zaplanowany strój z tej okazji noooo a przecież bez biżuterii ani rusz :D
Czeka Cię ambitne haftowanie, bo widzę że wzór nie należy do łatwych, dużo kolorów, ale trzymam kciuki, żeby się dobrze Ci wzór haftowało :) niechęć do biżu też niedługo przejdzie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTygrys jest piękny. Życzę powodzenia w haftowaniu.
OdpowiedzUsuńniesamowity, nie mogę doczekać się , aż skończysz :)
OdpowiedzUsuń