Już raz podchodziłam do nauki ukośnika i zakończyło się to jednym wielkim supłem i fochem z mojej strony :P Minęło trochę czasu i zrobiłam drugie podejście. Najpierw napatrzyłam się na tutorial stworzony przez Frydzie i powoli coś próbowałam plątać. Wyszło mi dziwne coś ... co nawet nie przypominało sznura później zaczęło nabierać kształtu :D Co prawda w pewnym momencie zjechałam z 12k na 9k no i było sporo prucia bo musiałam się pilnować gdzie wbijam szydełko, ale udało się!
Moja pierwsza bransoletka szydełkowo-koralikowa tzw. UKOŚNIK :-)
no no teraz czas na grubaśnika albo etui, skoro coraz bardziej rozpędzasz się z szydełkowaniem :P
OdpowiedzUsuńTeraz mam w planach etui :D zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
Usuńzazdraszczam! przepięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńi jest śliczna:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńChciałabym się spytać kiedy można spodziewać się wyników Candy ?
OdpowiedzUsuńcudowna i te kolory!!!
OdpowiedzUsuń