Kilka dni temu moniFaktura zostawiłam mi komentarz pod kolczykami:
"Dla nas proste, wręcz banalne i szybkie, ale dla wielu niewtajemniczonych - czarna magia, więc możemy do woli czarować taką piękną tęczą, jak Twoja, i zdobywac klientelę :)"
Idealnie ten komentarz pasuje także przy pudełeczkach. Robi się je bardzo szybko i banalnie łatwe no ale dla ludzi niewtajemniczonych czarna magia i bez zastanowienia takie kupują wydając majątek.
Zrobiłam te pudełka z myślą o kiermaszu. Wpadł mi do głowy taki pomysł :-) Mianowicie naprodukować trochę takich pudełeczek i oferować do zakupu biżuterii za powiedzmy 50gr. Tym sposobem zakup jest już ładnie zapakowany i gotowy do podarowania drugiej osobie :-)
o, ten sposób też znam ;) faktycznie proste do zrobienia i na kiermasz jak znalazł!
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszczę. Wzór znam, ale nie mam pojęcia, jak takie cuś złożyć. Poproszę prywatną lekcję.
OdpowiedzUsuńniby proste do zrobienia ale ja jestem pełna podziwu, jak Ty tym papierem tę tekturę poobklejałaś? mi by zaraz bąble powychodziły.. no gratulacje :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to kwestia kleju bo wcześniej dwa pudełka wylądowały w śmieciach. Kupiłam klej w sztyfcie taki troszkę droższy i wychodzi idealnie.
UsuńBardzo dobry pomysł z tymi pudełeczkami, są prześliczne i idealne do zapakowania bużuterii:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Elegancki, dużo klasy dodają do prezentu :)
OdpowiedzUsuń