Od soboty po trochu plotę z doskoku trochę nowości. Już dawno rozpoczęłam pracę nad takimi kulkami ale porzuciłam to bo nagle stwierdziłam, że mi się nie chce i już. A w sobotę nie miałam co robić a ta kulka ciągle mi się tak pałętała po koszyku więc postanowiłam w końcu coś z nią zrobić.
Już kiedyś widziałam mnóstwo takich cudeniek na innych blogach, ale zawsze myślałam "za wysokie progi...". W dniu dzisiejszym stwierdzam, że to był zwykły leń :D
Kiedyś jeszcze wypatrzyłam naszyjnik na jakimś angielskim blogu, ale że ja nie lubię naszyjników no i za dużo przy tym roboty to zrobiłam bransoletkę :D Ze złotych koralików z sukienki :P A że do bransoletki muszę mieć pasujące kolczyki więc od razu je zrobiłam. Gdym zrobienie kolczyków odłożyła na później to za pewne by nie powstały hehe
Myślę jeszcze nad bransoletką do pierwszej pary kolczyków, ale niestety na chwilę obecna nie nazbieram tyle perełek :-( Jednak przy kolejnym zamówieniu zapewne to uwzględnię :P
P.S. Muszę się wam pochwalić :D wczoraj nauczyłam moją prawie roczną (za 2 dni) chrześnicę Pole jak robi kotek hehe :-)
fantastyczny ten złoty komplecik, co post to nowy wzór ;)
OdpowiedzUsuńŚliczności! A leń nasz wróg! :/
OdpowiedzUsuńOj tak! a mnie on coraz częściej nęka ;(
Usuńśliczne kolczyki, dobrze że leń minął:) i niech nie wraca:) chodź fajnie jest czasem się polenić:)
OdpowiedzUsuńno to ciocia pierwsza klasa moja najmłodsza ma manie chodzienia i mówienia całego wiersza a raczej rymowanki "siedzi baba na cmentarzu itd. " babacia malucha nauczyła i tak powtarza ... cudne plecionki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńMoje dwie bratanice jutro kończą roczek ale małpują wszystko :D
UsuńŚliczniutkie te plecionki:)
OdpowiedzUsuńNajpierw zachwyciły mnie pierwsze kolczyki,później zachłysnęłam się kompletem. Zgadzam się z toba by do kolczyków dorobić bransoletkę :)
OdpowiedzUsuń