Malgolkowe motto

czwartek, 18 października 2012

No i powróciłam do plecionych kuleczek z TOHO 11/o :-) Wiedziałam, że mój wstręt długo nie potrwa. Wczoraj sobie wymyśliłam jak będą wyglądać i zabrałam się do pracy. W sumie to szybciutko poszło.


A dodatkowo otrzymałam od mojej Madzioszki stojeczek do prezentacji biżuterii. A z tyłu jest taki hm... gwoździk na którym właśnie zawiesiłam kolczyki do zdjęcia :-) W końcu mam jakiś profesjonalny sprzęt do ekspozycji :D


4 komentarze:

  1. Śliczne kolczyczki - również to samo pomyślałam co moniFaktura - idealne na tą okazję.
    Z jakiego kolor toho wykonałaś, bo wydaje się, że błyszczą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceylon Snowflake :-) One mają trochę taki jakby perłowy kolor

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz ;-) Pozdrawiam