Na większości blogów widać już jakieś przygotowania do świąt, więc i ja postanowiłam się w końcu wziąć do roboty i posiedzieć troszkę nad bombkami ;-) Na internecie można spotkać maaaase przepięknych karczochowych bombek... a to z haftem krzyżykowym, a to inaczej ułożone wstążeczki, a to z cekinami czy bez. Jest tego mnóstwo i co jedna to piękniejsza. Moje w tym roku będą ciut urozmaicone właśnie cekinkami. Powstaną w różnej kolorystyce i część powędruje jako mikołajkowy prezent dla moich bliskich ;-)
Wczorajsza bombka zrobiona z kuli o średnicy 10cm z użyciem wstążki niebieskiej oraz srebrnej, a dół mojej bombki ozdobiony niebieskimi cekinami.
Śliczna, coraz częściej zamiast czerwieni gości kolor niebieski na ozdobach świątecznych. Wygląda to całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńswietna jest ta wielkokula :D dawaj zaszpilkuj jeszcze kilka :D:D
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość i stalowe palce:)
OdpowiedzUsuń