Sporo czasu zajęło mi znalezienie schematu na kropelkę z koralików, ale mimo że go znalazłam za nic w świecie nie mogłam tego rozszyfrować :-( Postanowiłam prosić o pomoc koleżanki z grupy beading-owej na FB. Już po kilku minutach otrzymałam wiadomości i schemacik właśnie ten schemat co znalazłam wcześniej ale opracowany po polsku przez Natalię z blogu Koralikowa Mania :-)
Trzymałam się ściśle wskazówek z tutka. Wzięłam metalowe kuleczki 3mm i koraliki 4mm ale i tak pojawiły się problemy eeeeh... Na etapie 5 nie mogłam utworzyć formy koszyczka, w końcu jakimś cudem jednak się udało. Kolejne problemy były na etapie 8 i tym razem jakoś pokombinowałam no i przeszłam do kolejnych etapów. Później było już z górki :-) Tak szczerze mówiąc to ta kropelka wyszła mi chyba przez czysty przypadek hehe
Kropelkę robiłam na nitce nooo i jest trochę "miękka", kobietka z grupy FB mówiła że robi na lince jubilerskiej tylko ciężko jest ją przewlekać kilkakrotnie przez ten sam koralik. W moim przypadku muszę się najpierw nauczyć schematu a potem będę myśleć jak zrobić aby kropelka była twarda :D
Oto ona:
Jako, że jest ona za duża na kolczyk będzie służyć jako zawieszka :-)
jest cudna:)
OdpowiedzUsuńzawsze można coś do środka wpakować :D kropelka jest prześliczna, bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiałam się czy aby nie wpakować coś do środka ale czy by to dobrze wyglądało.
Usuńjest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam pomóc :) Ja dla usztywnienia prostu kilka razy przewlekam przez to samo miejsce, ale kropelki i tak nie są całkiem sztywne:)
OdpowiedzUsuńJa też kilkakrotnie przewlekałam ale właśnie nie jest całkiem sztywne. Może jak już się nauczę jak pleść tą kropelkę to spróbuję na lince jubilerskiej :-)
Usuńcudowny wisior:)
OdpowiedzUsuńnie będzie przeszkadzało wypełnienie
OdpowiedzUsuńja w swojej wstawiłam czerwony przezroczysty koralik
http://w-wolnejchwili.blogspot.com/2012/03/pierwsze-kropeli.html