W końcu ukończyłam drugiego króliczka. W sumie gotowy był już wczoraj ale brakowało mu szaliczka a mi brakowało kordonka w jakimś odcieniu niebieskiego. Szaliczek powstał dziś i już mogę wam się pochwalić efektem końcowym :-) Jakimś cudem jeden wyszedł większy od drugiego hehe
A oto jak się prezentują dwa króliczki :-)
To miały być jedyne tildowe zwierzaczki jakie miałam zrobić, ale trochę się wkręciłam i już tworzę coś jeszcze ale tym razem to nie będzie królik :-) nic więcej nie zdradzę.
Widzę, że na moim CANDY jest już 8 osób chętnych, które spełniają wszystkie warunki :-) Bardzo mnie to cieszy bo jeszcze tylko 2 osoby aby zabawa się odbyła a mamy praaawie miesiąc na zapisanie się.
Chciałam jeszcze przypomnieć wszystkim, że nie wystarczy zostawić komentarza pod postem, są jeszcze inne warunki do spełnienia a widzę że jedna osoba tego nie zrobiła. No cóż ma jeszcze trochę czas aby to zrobić.
Mam nadzieję, że będzie sporo chętnych :-)
Super Ci wyszły królisie. Do schrupania po prostu. ^^
OdpowiedzUsuńAleż one urocze :) Wyszły fantastycznie.. Dzieciaki na pewno będą zadowolone ;d
OdpowiedzUsuńGosiu, tak jak napisałam Wioli, chyba kupiłam zestaw Sagi w NETTO - chyba, bo byłam w kilku dużych marketach, a one od środka to niewiele się różnią. Zapamiętałam tylko cenę - 9,99, ale paragonu nie mam, żeby wiedzieć na pewno. =/
OdpowiedzUsuńBardzo optymistyczne są te króliki!!
OdpowiedzUsuńjakie fajne kłapczatki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńKróliczki w takim wydaniu widzę pierwszy raz i bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń