U Margaretki

GIEŁDA BIŻUTERII I MINERAŁÓW

Giełda odbyła się w Lubinie :-) Możliwe że organizatorem jest Muzeum w Kudowie Zdroju stąd takie bilety wstępu

Wczoraj w moim mieście rozpoczęła się giełda biżuterii i minerałów. Taka giełda odbywa się dwa razy do roku, wiosną i jesienią. Już kilka razy chciałam tam iść ale zawsze wypadało coś innego. A wczoraj na oficjalnej stronie mojego miasta dojrzałam artykuł na ten temat. Trwa to dwa dni 6-7 października. Oprócz gotowej biżuterii i kamieni szlachetnych można także było wziąć udział w kursie tworzenia własnych błyskotek.

Na wszystkich stoiskach było tyle przepięknych rzeczy, że aż brakowało słów aby to opisać. Jeden kamień przykuł moją uwagę... wyglądał jak taka oszroniona grota. Nie pamiętam jak to się nazywało ale było tak przepiękne że brak słów.

Oczywiście nie mogłam stamtąd wyjść z pustymi rękami :D Już na wejściu, na pierwszym stoisku wpadł mi w oko kamyczek o nazwie PIASEK PUSTYNI. Świeci się w słońcu tak przecudownie :-) Koniecznie musiałam mieć taką piękną zawieszkę a do kompleciku dokupiłam dwie kuleczki, z których zrobię sobie kolczyki. Dobrze, że w portfelu nie miałam dużo pieniążków bo bym chyba wszystko przetracił hehe

Ale spójrzcie jakie w ogóle właściwości ma ten PIASEK PUSTYNI:

"PIASEK PUSTYNI - zwany również kamieniem tysiąca słońc lub kamieniem szczęścia, jest kamieniem syntetycznym - sztucznie wytworzonym minerałem, podobnie jak noc kairu. Kamień ten mieniący się błyszczącymi drobinkami poprawia nastrój, odpędza zmęczenie, wpływa kojąco i uspokajająco. Przydatny jest w napadach depresji i złego humoru. Uważany jest za kamień przyciągający bogactwo i szczęście. Dodaje pewności siebie - przydatny podczas załatwiania wszelkiego rodzaju spraw urzędowych, a szczególnie podczas rozmowy kwalifikacyjnej."

Starałam się zrobić tak zdjęcie aby było chociaż trochę widać jak się to pięknie świeci :-) Po przeczytaniu jego właściwości to chyba już nigdy nie będę się z nim rozstawać :D a już na pewno będzie mi towarzyszyć podczas każdej rozmowy o pracę.